Nazywam się Marek Rogulski i mój czysto amatorski związek z fotografią, jakkolwiek długi, jest dość poszarpany i przypomina morskie przypływy - napady pasji odkrywania i dążenia do perfekcji oraz naturalnie odpływy - kiedy aparat miesiącami zalega na dnie szafy. W efekcie, nadal długa droga przede mną, chociaż już zrozumiałem że najbardziej ciągnie mnie w stronę portretów i ludzkich relacji. W najbliższym czasie chciałbym bliżej poznać możliwości cyfrowej obróbki zdjęć, jeżeli się to uda, efekty pewnie będą widoczne w kolejnych wpisach.
Poniższe fotki są moją absolutnie pierwszą publikacją w Internecie ;-)